poniedziałek, 26 maja 2014

Pierre Rene recenzja cieni do powiek!

Witam ponownie dziś :)
Już dziś uraczyłam Was nowym postem,  w którym pokazałam Wam moją metamorfozę na konkurs :)
---KLIK---

A teraz przychodzę z recenzjami cieni do powiem od Pierre Rene, które uraczyły mnie swoimi kolorami i swoją trwałością, gdyż miałam już raz do czynienia z tymi cieniami i postanowiłam wzbogacić się o parę nowych produktów :) Ale to może innym razem o nich.

Dziś będą cienie..

Mam do pokazania Wam 3 rodzaje cieni:
- 2 effects eye shadow 23 TROPIC COCTAIL
- Chic shadow 113 LAST CALL
-MATT 63 EARTH


1

W tych dwóch skompletowanych cieniach, bardzo spodobał mi się ten kolor błękitny. Oba te kolory są bardzo perłowe, świecące.. W sam raz na wiosnę i lato. Brązowy kolor bardzo fajnie się mieni drobinkami i można go używać jako bazę pod inne cienie.
Cienie nałożone na bazę Artdeco :) Która jest moją ulubioną bazą !


 _________________________________________________________________________________

2

                                 Na próbę wzięłam też jeden z wielu pięknych cieni  CHIC.
Ten kolor od razu mi wpadł w oko ! Jest piękny ! Kolor fuksji, tak jakby z lekkim fioletowym połyskiem.
Świetnie trzyma się na oku, nie roluje się, jego konsystencja jest bardziej kremowa niż sypka.
Na pewno skuszę się jeszcze na inne kolory z tej serii ! 
_________________________________________________________________________________

3
           Ostatnim z cieni które dziś przedstawiam jest Matowy cień w kolorze Earth czyli ziemi. I rzeczywiście bardzo przypomina ziemię wsypaną do opakowania :) Hihi...
Ale cień jest mega napigmentowany, razem z bazą utrzymuje się bardzo długo. Jest praktyczny, służy na powieki jak i do podkreślania brwi ! Polecam! 

Pokarzę Wam też cienie te nałożone bez  bazy, które moim zdaniem prezentują się też bardzo dobrze jak na cenę w której możecie je zdobyć.


Dołączam też link na stronę producenta, gdzie możecie zamawiać kosmetyki marki PIERRE RENE oraz MIYO online !


Mam dużo produktów tej marki, bardzo zachęcam do zakupu i wypróbowania, bo na prawdę warto!
Ceny są przystępne, a jakość przekracza nasze oczekiwania!

Możecie również zobaczyć recenzję innych cieni Pierre Rene ***KLIK***

Dajcie znać co myślicie o tych cieniach i jakie Wy możecie polecić kolory, lub produkty znanych Wam na pewno obu tym markom MIYO i Pierre Rene :)


BUZIAKI 
K


13 komentarzy:

  1. Ja nie przepadam za tymi cieniami, niektóre mają dziwną konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ten pierwszy i jestem z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Musisz trochę poćwiczyć z aranżacją bloga, bo jest mało przejrzysty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielone tło bloga i ciemne tło na zdjęciach nie są dobrą parą, a po za tym dodawałabym większe zdjęcia, będzie milej sie oglądać.

      Usuń
    2. dziękuję bardzo za radę, właśnie teraz zaczęłam coś kombinować, możesz dać mi znać jak to teraz wygląda ?

      Usuń
    3. Od razu lepiej na jasnym tle :)

      Usuń
  4. mmmm ten niebieski jest kuszący :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam parę cieni MIYO i jakiś z Pierre Rene. Wszystkie są dosyć fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie mam cieni tej firmy, jednak wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy - brąz z niebieskim - najlepszy! ;)

    OdpowiedzUsuń